W lesie w Bykowni (obecnie już w granicach miasta Kijów) leżą między innymi ofiary terroru stalinowskiego z lat 1937 - 1938, w tym wielu Polaków.
Liczbę pochowanych w tym rejonie oblicza się nawet na 100–120 tysięcy. Ofiary są upamiętnione krzyżem przy kwadratowej wspólnej mogile, do której złożono szczątki ofiar, wydobyte podczas prac ekshumacyjnych.
Na kamiennych ścianach grobu jest zamocowanych kilkanaście tablic ze zdjęciami i nazwiskami pomordowanych. Na drzewach wokół mogiły również umieszczane są tabliczki z nazwiskami i fotografiami. Wiele drzew obwiązanych jest ozdobnymi ręcznikami - tradycyjnym ukraińskimi darem z błogosławieństwem na dobrą drogę.
Widok ten jest niezmiernie wzruszający i świadczy o szacunku osób odwiedzających Bykownię dla ofiar straszliwej zbrodni.
Liczbę pochowanych w tym rejonie oblicza się nawet na 100–120 tysięcy. Ofiary są upamiętnione krzyżem przy kwadratowej wspólnej mogile, do której złożono szczątki ofiar, wydobyte podczas prac ekshumacyjnych.
Na kamiennych ścianach grobu jest zamocowanych kilkanaście tablic ze zdjęciami i nazwiskami pomordowanych. Na drzewach wokół mogiły również umieszczane są tabliczki z nazwiskami i fotografiami. Wiele drzew obwiązanych jest ozdobnymi ręcznikami - tradycyjnym ukraińskimi darem z błogosławieństwem na dobrą drogę.
Widok ten jest niezmiernie wzruszający i świadczy o szacunku osób odwiedzających Bykownię dla ofiar straszliwej zbrodni.
Galeria zdjęć
<<<TUTAJ>>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz